Wczoraj: siłka i spacery Dzisiaj: rower i spacery
Na siłce lekki progres, właśnie sobie uświadomiłem, że dawno mnie kolano nie bolało to może od poniedziałku stopniowo wrócą ćwiczenia na stojąco, a później martwe ciągi, przysiady i allaszki. Na końcu grubasek pobiegnie. Piękna wizja♥️
|
110.6 kg
Lost so far: 9.3 kg.
Still to go: 0.7 kg.
Diet followed: Reasonably Well.
|
steady weight
|