Wróciłem do liczenia. Ważę dużo za dużo ale opuchlizna schodzi - z wody narazie... Pękło mi koło z tyłu w rowerze pewnie zmeczenie materialu ale moze jednak gruba dupa? 🤣 Podbijam kalorie tachini, unikam weglowych wyborów a i tak wychodzinok 30 procent wegli wiec jest dobrze. Pewnie po chwilowej radości przyjdą trudne dni... Muszę się wziąć za siebie
|
101.9 kg
Lost so far: 4.3 kg.
Still to go: 4 kg.
Diet followed: Reasonably Well.
|
|
2629 kcal
|
Fat: 137.09g | Prot: 103.50g | Carbs: 249.92g.
Breakfast: Milk Land Ser Gouda w Plastrach, Go Vege Hummus Pomidorowy, Danone Fantazja z Jagodami, Banan, Mleko (Mleko), Jabłko, Gruszki, Krakus Zupa Pomidorowa, Zupa Pomidorowa, Provitus Marchewka Zasmażana, Ziemniaki, Ziemniaki (Miąższ, z Solą, Gotowane), Panierowany lub w Mące Smażony Kotlet Schabowy, Lody Świderki, Ser Gouda, Mlekpol Mleko 3,2%, Miód, Zwykłe Naleśniki, Elios Tahini Klasyczne, Słonecznik. more...
|
Losing 2.1 kg a Week
|
Comments
Trzymam kciuki za wytrwałość. Wiem, że dasz radę, bo nie raz już się udało. Głowa do góry i do przodu. W głowie już masz poukładane 😁👍👏👏👏✊✊
09 May 21 by member: Jagnieszka
|
|
|
|
|
Submit a Comment
You must sign in to submit a comment. Click here to sign in.
|
|
|
|