Wczoraj: bieżnia Dzisiaj: siłka
kurła, no zapomniałem się zważyć, no co poradzisz. Może jutro. Plusy fatalnej pogody - przez weekend tak nadgoniłem pracę, że w sumie jak dzisiaj jeszcze się zmobilizuję to już wolne. Więc kawa i do boju💪👍
|
102.3 kg
Lost so far: 0.7 kg.
Still to go: 5.3 kg.
Diet followed: Reasonably Well.
|
steady weight
|