Wczoraj: bieżnia i allaszki Dzisiaj: bieżnia i siłka Do 1000km zostało: 12.7km
Święta, święta i po świętach. Zjadłem wszystko, jeszcze zostały mi obiecane kopytka, ale to poproszę Żonę o kilka dni przerwy bo na myśl o cebulce smarzonej na masełku mnie cofa. Dawno nie jadłem, tak bez wyrzutów sumienia, takich ilości. Wzrost wagi gigantyczny ale na spokojnie spalę to. Chory oczywiście jestem na maxa, normalnie już bym włączył tryb "Nie mogę dosiegnać pilota😷🤕🤒" ale za bardzo chcę tego rekordu, żeby się poddać. Gorączka, katar, zatoki, bóle stawów, jest wszystko😐👍
|
105.8 kg
Lost so far: 0 kg.
Still to go: 8.8 kg.
Diet followed: Reasonably Well.
|
Gaining 2.8 kg a Week
|
Comments
27 Dec 19 by member: gawenzi
|
27 Dec 19 by member: gawenzi
|
27 Dec 19 by member: gawenzi
|
wiadomo że to kichy. jak myślisz ile jadłeś kkalorii?
27 Dec 19 by member: gawenzi
|
Gawenzi Uuu ciężko powiedzieć, wiesz jak jest z pierogami, ciastkami, drineczkami. Tysiące kcal. Jedynie konsekwentnie nie piję piwka, jako kara dla grubasa, że waży powyżej 100😉👍
27 Dec 19 by member: gaweł_po_40
|
Pawbrz jeśli marzysz o rekordzie biegaj ale chociaż siłkę odpuść, organizm musi mieć siłę na walkę z infekcją i na regenerację, nie możesz się zajeżdżać ;) Zdrowia!
27 Dec 19 by member: mal_07
|
mal jest kontrolnie. Mam urlop do 6 króli więc to co widać na Endomondo to w sumie jedyny mój poważniejszy wysiłek. Nie ukrywam, że bardzo polubiłem "pakowanie" na siłowni. To kurdeczka uzależnia 😉👍
27 Dec 19 by member: gaweł_po_40
|
Ok ok 😉 prawda, sztangi uzależniają 😍
27 Dec 19 by member: mal_07
|
wywal wegle. wszystko minie 😉
27 Dec 19 by member: vibo69
|
Tylko ostrożnie z tym biciem rekordu w czasie infekcji. Spokojnie, delikatnie 🏃♂️
27 Dec 19 by member: K1C1A
|
czekajcie na bombę od Pawła!😁😁😁
28 Dec 19 by member: gawenzi
|
|
|
|
|
Submit a Comment
You must sign in to submit a comment. Click here to sign in.
|
|
|
gaweł_po_40's Weight History
|