Trzymam za ciebie kciuki z tymi fajami. Ja rzuciłam 3.5 r. temu. Co prawa przytyłam w UJ, ale w tamtym momencie po wielu próbach rzucania zależało mi najbardziej na tym żeby nie wrócić do nałogu, więc żarłam. 🐽😱
08 Feb 20 by member: iswikingg
|
Zaopatrz się w dużą paczkę miętówek. Podobno pomaga.
Polecam te z napisem ICE na opakowaniu.
08 Feb 20 by member: XXXuf7viufucufj m
|
08 Feb 20 by member: Piotr.K.
|
Gratuluje😁👌obyś wytrwał bez fajeczek. Trzymam kciuki☺️
08 Feb 20 by member: marciaaa1986
|
Gratuluje wiem co to znaczy mi udało się też zrezygnować z kawy pozdrawiam cieplutko
09 Feb 20 by member: agaszka62
|
Ja jadłam marchewkę- kroiłam w słupki szerokości fajki - schodziło mi 2 kg marchewki na dobę +2 kg słodyczy w nagrodę. Nadal kocham fajki tylko ich nie pale. Uwielbiam ich zapach .... ech. Jedno wiem czuje się 10000x lepiej niestety +10 kg. Podsumowując warto.
09 Feb 20 by member: mamazufr
|
Wszystko niby dobrze. Tylko szkoda, że dokarmiam raka!!
09 Feb 20 by member: Piotr.K.
|
raka nie dorkamiasz jesli nie jesz za duzo wegli ;) bez tego nie jest ci straszny zaden rak :) diety niskoweglowe potrafia zlikwodowac komorki nowotworowe i sa na to publikacje naukowe :)
09 Feb 20 by member: vibo69
|
Taaa... dziś prawie pół kg węgli. W tym prawie wszystko cukry proste. I tak już dwa tygodnie prawie
09 Feb 20 by member: Piotr.K.
|
no to ogarnij sie pan. bialka nawal. jakiegos miesa czy ryb. nasyci i nie bedziesz siegal po wegle
09 Feb 20 by member: vibo69
|